www.budpolsl.fora.pl

Pepis

Jako że kombajn tuż tuż myśle, że najwyższy czas wystosować jakieś pismo do Dziekana w jej sprawie, bo nie może być czegoś takiego, że ona se zmienia zasady zaliczenia w trakcie sesji. Do tego proponuje dołączyć tą kartke z zasadami zaliczenia semestru. I chyba najlepiej napisać to w imieniu całego roku, nie? Mógłby któryś starosta się tym zająć? Bo ja bym mógł to napisać, ale chyba lepiej żeby zrobił to ktoś bardziej kompetentny. Przecież nie możemy tego tak zostawić!

grzesiek4141

myślę, że to może tylko zaszkodzic, najlepiej jak Marcin zajmie się tą sprawą

patryk_d

W imieniu całego roku!? Zauważ że ci którzy piszą kombajna bedą mieli z tego powodu przejebane. Ja mam zamiar zdać ten semestr i zdecydowanie tego nie popieram niezależnie kto co sądzi o tym jak się Wieczorkowa zachowuje.

czarna

nie ma sensu robić awantury. Ja myśle, ze Wieczorek i tak jest naprawde spoko, bo wysoko oceniała kolosy. A jak zaczniemy sie czepiać, to moze byc jeszcze gorzej.

bloodmiki

30 punktów z kolokwium jest obowiazkowe to czy ona nam wliczy punkty z kolokwium z wykłądów to tylko jej łaska.A co do pisma to jest naprawde kiepski pomysł.
poczekajcie co dziś załatwi Marcin ,a naprawde potrafi wiele zdziałać rozmową.

RybsoN

nie chcę wyjść na chama, czy jakiego tam innego. ale trzeba było o tym wcześniej myśleć, a nie płakać teraz nad rozlanym mlekiem.

po za tym ja sam osobiście na początku semestru słyszałem że te pkty za kolos z wykładów nie wliczają się do tych 30 pktów

więc do nikogo nie miejcie pretensji, tylko do siebie że się bardziej nie przyłożyliście

Mirand

Polaki biedaki mądre po szkodzie. Ja sie pod niczym nie podpisuję. Wieczorek jest spox.
ps. na poczetku mówiła, ze bedą 3 kolokwia, z których bedzie trzeba mieć 30 punktów, nawet pamietam, ze wpomniała, ze z każdego wystarczy mieć po 10 wiec nie taki trud. Nie wiem o Blue_Light_Colorz_PDT_22

wam chodzi, ale jak chcecie coś o niej pisac to pod własnym nazwiskiem. Dziękuję.

Inéz

Nie chodzi o warunek, że z kolosów trzeba mieć 30 pkt.
Chodzi o to, że zaliczenie przedmiotu z 51/100 pktów wzrosło rzekomo do 51/88 pktów.
Łatwo policzyć, że wpisane w zasady zaliczenia przedmiotu 51% zmieniło się nagle w 58%, bo Wieczorek uznała, że nie policzy kolokwium z wykładów, którego nie chce jej się sprawdzać.
A to już jest troszkę nie fair.

kataryna

DjFly

RybsoN

jeżeli ktoś był na pierwszym wykładzie dobrze słuchał to ona mówiła że 12 pktów z wykładów nie wlicza się do tych 51 pktów. i te 51 z 88 pktów jest jednym z warunków na zaliczenie ćwiczeń. potwierdzeniem jest też jej slajd z wykładu, gdzie te 12 pktów. jest osobno doliczono. warunki ustaliła na początku semestru. więc osobiście uważam że pisanie pisma jest istnym masochizmem i samobójstwem.
pzdr.

biedronac

kataryna

Inéz

Z tego co ja widzę na tym slajdzie, to "zaliczenie: 51 pkt." jest napisane zaraz po ZSUMOWANIU 88+12=100 pkt. Nigdzie nie jest zaznaczone, że 51 pktów jest na 88 możliwych i nigdy tak nie było. Wklejasz jedno, piszesz drugie.
Podkreślam, że też nie jestem za pismem, ale jakaś rozmowa by się przydała.

Mirand

Aha czyli od tak postanowiła wyróżnić te 12 punktów z wykłądu bo są takie zajebiste i napisać je oddzielnie zamiast tam gdzie jest napisane: zaliczenie z ćwiczeń projektowych. Jest w tym sens.
Albo inaczej... w moim przekonaniu to wyglada tak, ze zaliczenie = zaliczenie ćwiczeń, a ten kolos z wykładów to jest tak żeby dopełnic punktace do okragłej liczby i dac nam szanse na dodatkowe punkty.
Poza tym taką droga rozumowania nigdzie też nie jest wyraźnie zaznaczone, że te 51 jest na 100 mozliwych. Dajcie spokój lepiej bo jedyne co tu nastapić mogło to zwykłe niedoinformowanie, a nie kłamstwo, oszustwo, gwałt.